słowa mi uciekają w pustkę ciemną
kaloryfer cieplejszy od skroni
więcej ma w sobie życia niż ja
obecnie
nie tak sobie wyobrażałam życie
podejrzane to wszystko
zmyślone i nieprawdziwe
sny nie chcą opuścić mózgu trwając w pamięci aż do kolejnej nocy
po co spać?
skoro można gapić się w sufit i gryźć palce z tęsknoty
za nie-wiadomo-czym