
mogę im odpowiadać
na zadawane w kółko pytania
jak małym dzieciom
tłumaczyć
mogę ich słuchać
jak mimowolnie słucham
ludzi chcących mi ramy swoje wyznaczyć.
A milczenie moje skazało ich na banicję
by krzyczeć i śmiać się
płakać i śpiewać
wyłącznie wewnątrz głowy.
Więc teraz wolę nie słyszeć nic prócz muzyki
lub ciszy nie skażonej
żadnym głosem ludzkiej mowy.
Ciekawe, czy ćma, która się już sparzyła
i fruwać zbyt szybko nie może
wycofa się przed ogniem,
przysiądzie przy świetle uważnie
czy zapomni, że już kaleka może?
Asthar, nie tłumacz im, nie odpowiadaj, choć wiem, że to trudne, ale "oni" nie zasługują na kontakt z Tobą, masz wartościowsze kontakty.
OdpowiedzUsuń